CEL: POZNAJĘ NAJWAŻNIEJSZE PYTANIA ŚWIATA.
NACOBEZU
1. Czytam ze zrozumieniem fragment książki Josteina
Gaardera Świat Zofii. Cudowna podróż w głąb historii filozofii.
2. Szukam pytań, a nie - odpowiedzi.
3. Tworzę własną definicję filozofii.
Zapraszam Cię w niezwykłą podróż w głąb siebie i świata i z powrotem. Podróż, którą odbywają filozofowie, mędrcy, artyści, zwykli ludzie; podróż, którą odbywa ludzkość, tłumacząc świat w mitach, legendach i innych opowieściach.
Na dobry początek: Poznaj historię Zofii Amundsen, która zadaje pytania:
Zosia
Amundsen wracała ze szkoły do domu. Pierwszy odcinek drogi przeszła razem
z Jorunn. Rozmawiały o elektronicznych robotach. Jorunn twierdziła,
że mózg człowieka jest jak skomplikowany komputer, ale Zofia nie była pewna,
czy się z nią zgadza. Człowiek musi być chyba czymś więcej niż tylko
maszyną? […]
Zofia
Amundsen nie zawsze była zadowolona ze swojego wyglądu. Często słyszała, że ma
piękne migdałowe oczy, ale z pewnością powtarzano jej to tylko dlatego, że
miała za mały nos i za duże usta. W dodatku uszy tkwiły zbyt blisko
oczu. A już najgorsze ze wszystkiego były proste, gładkie włosy, za nic
niedające się ułożyć w żadną fryzurę. Czasami ojciec gładził ją po głowie
i mówił: „Moje ty dziewczę o włosach jak len”, nawiązując do utworu
muzycznego Claude’a Debussy’ego. Mógł sobie tak mówić, nie był skazany na to, by
przez całe życie zwisały mu z głowy proste czarne strąki. Na włosy Zofii
nie działały ani pianki, ani żele.
Czasami
własny wygląd zdawał jej się do tego stopnia dziwny, że zastanawiała się, czy
przypadkiem nie jest kaleką. W każdym razie matka wspominała
o trudnym porodzie. Ale czy to naprawdę sam poród decydował
o wyglądzie człowieka?
Czy to nie
dziwne, że nie wiedziała, kim jest? I czy nie bezsensowne, że sama nie
może decydować o swoim wyglądzie? Został jej podany na tacy. Owszem, mogła
sobie wybierać przyjaciół, ale samej siebie nie wybrała. Nie wybrała nawet
tego, że jest człowiekiem. […]
Droga Zosiu!
Ludzie mają
różne hobby. Są tacy, co zbierają stare monety albo znaczki, niektórzy lubią
robótki ręczne, inni poświęcają wolny czas na uprawianie jakiejś dyscypliny
sportu.
Wiele osób
lubi także czytać, jednakże dobór ich lektur bardzo się różni. Jedni czytają
gazety albo komiksy, inni wolą powieści, a jeszcze inni książki
z różnych dziedzin nauki, na przykład astronomii, życia zwierząt czy
wynalazków technicznych.
Jeśli
interesują mnie konie albo kamienie szlachetne, nie mogę żądać, aby wszyscy
inni również się tym interesowali. Jeżeli z napięciem śledzę relacje
sportowe w telewizji, muszę też tolerować zdanie tych, którzy uważają, że
sport jest nudny.
Czy mimo
wszystko jednak jest coś, co powinno interesować każdego bez wyjątku? Czy
istnieje coś, co dotyczy wszystkich ludzi, bez względu na to, kim są
i w jakim miejscu na świecie mieszkają? Tak, droga Zosiu. Istnieją
pytania, które powinny zajmować wszystkich ludzi. Takich właśnie pytań dotyczyć
będzie ten kurs.
Co jest
najważniejsze w życiu? Jeśli zapytamy kogoś, kto głoduje, odpowiedź będzie
brzmiała: jedzenie. Gdy takie samo pytanie zadamy komuś, kto marznie, odpowie:
ciepło. A kiedy spytamy człowieka, który czuje się samotny, stwierdzi
z pewnością, że najważniejsza jest więź z innymi ludźmi.
A gdy
wszystkie takie potrzeby zostaną zaspokojone, czy nadal jest coś niezbędnego
wszystkim ludziom? Filozofowie uważają, że tak. Sądzą, że nie samym chlebem
człowiek żyje. Naturalnie wszyscy ludzie potrzebują pożywienia. Wszyscy również
potrzebują miłości i troski. Jest jednak coś jeszcze, coś niezbędnego
każdemu człowiekowi. Mamy potrzebę znalezienia odpowiedzi na pytanie, kim
jesteśmy i dlaczego żyjemy.
Zainteresowanie
sensem i przyczyną istnienia nie jest równie „przypadkowe”, jak
zainteresowanie zbieraniem znaczków. Ten, kto szuka odpowiedzi na pytania
dotyczące istoty życia, zajmuje się tym, nad czym ludzie zastanawiali się,
odkąd żyjemy na Ziemi. W jaki sposób powstała przestrzeń kosmiczna, kula
ziemska i życie na niej – to pytania poważniejsze i istotniejsze niż
kto zdobył złoty medal na zeszłorocznej olimpiadzie.
Najlepszym
sposobem zbliżenia się do filozofii jest postawienie sobie kilku filozoficznych
pytań.
Jak powstał
świat? Czy za tym, co się dzieje, kryje się czyjaś wola, jakiś sens? Czy
istnieje życie po śmierci? W jaki w ogóle sposób znaleźć odpowiedź na
podobne pytania? I przede wszystkim: jak powinniśmy żyć?
Pytania
takie jak te zadawali sobie ludzi od niepamiętnych czasów. Nie znamy kultury,
która nie dociekałaby, kim są ludzie czy skąd się wziął świat.
W zasadzie
pytań filozoficznych nie jest tak wiele. Najważniejsze już sobie zadaliśmy. Na
każde z nich w przeszłości udzielono wielu różnych odpowiedzi.
Łatwiej jest
zadawać filozoficzne pytania, niż na nie odpowiadać.
Dzisiaj
także każdy człowiek musi znaleźć swoją własną odpowiedź na te pytania. Nie da
się niestety zajrzeć do encyklopedii, by dowiedzieć się, czy istnieje Bóg lub
czy jest jakieś życie po śmierci. Encyklopedia nie udzieli nam także odpowiedzi
na pytanie, jak powinniśmy żyć. Jednakże studiowanie tego, co wymyślili inni
ludzie, może okazać się pomocne w formowaniu naszego własnego poglądu na
życie.
Pogoń
filozofów za prawdą można chyba porównać do opowieści detektywistycznej.
Niektórzy uważają, że mordercą jest Jokobsen, inni podejrzewają Nielsena albo
Jepsena. Gdy mamy do czynienia z prawdziwą zagadką kryminalną, zdarzyć się
może, że policji nagle uda się ją rozwiązać. Możliwe jest także, że nigdy nie
zdoła się jej rozwikłać. Ale przecież tajemnica mimo to ma jakieś rozwiązanie.
Choćby na
jakieś pytanie trudno było odpowiedzieć, należy jednak przyjąć, że istnieje na
nie tylko jedna jedyna odpowiedź. Albo jest jakiś rodzaj egzystencji po
śmierci, albo go nie ma. Wiele dawnych zagadek z czasem rozwiązała nauka.
Kiedyś wielką tajemnicą był wygląd drugiej strony Księżyca. Do odpowiedzi na to
pytanie nie dało się dojść przez dyskusję, pozostawało więc pole do popisu dla
fantazji. Dziś jednak wiemy dobrze, jak Księżyc wygląda z drugiej strony.
Nikt już nie wierzy, że mieszka tam jakiś człowieczek lub że Księżyc to wielki
ser.
Jeden
z dawnych filozofów greckich, który żył ponad dwa tysiące lat temu,
uważał, że filozofia narodziła się z ludzkiego zdziwienia. Człowieka tak
dziwiło istnienie, że pytania filozoficzne same mu się nasunęły.
To trochę
tak jak wtedy, gdy obserwujemy czarodziejską sztuczkę: nie możemy pojąć, jak
mogło dojść do tego, co widzimy. Pytamy więc właśnie o to: w jaki
sposób czarodziej zdołał przemienić kilka jedwabnych białych chustek
w żywego królika?
Wielu ludzi
ma poczucie, że świat jest równie niepojęty jak sztuka czarodzieja, nagle
wyciągającego królika z pustego przed chwilą cylindra.
Jeśli chodzi
o królika, rozumiemy, że czarodziej musiał nas oszukać, i pragniemy
odkryć, w jaki sposób tego dokonał. Ze światem sprawa przedstawia się
nieco inaczej. Wiemy, że świat to nie żadne szachrajstwo i bujda, bo
przecież chodzimy po Ziemi, sami jesteśmy częścią świata. Właściwie to my sami
jesteśmy białym królikiem wyciągniętym z cylindra. Różnimy się od białego
królika tylko tym, że on nie zdaje sobie sprawy, iż bierze udział
w sztuce. Z nami jest inaczej. My uważamy, że uczestniczymy w czymś
zagadkowym, i chcieliśmy dowiedzieć się, jak właściwie sprawy się mają.
PS Jeśli
chodzi o białego królika, to lepiej chyba będzie przyrównać go do całego
wszechświata. My, którzy tu mieszkamy, jesteśmy malutkimi stworzonkami,
żyjącymi głęboko w futrze królika. Ale filozofowie próbują się wspinać po
jednym z cienkich włosków, aby zajrzeć wielkiemu czarodziejowi prosto
w oczy.
Czy to dla
ciebie nie za nudne, Zosiu? Ciąg dalszy nastąpi.
Jostein
Gaarder Świat Zofii. Cudowna podróż w głąb historii filozofii, tłum.
Iwona Zimnicka, Warszawa 2013, s. 13–27 Czy to dla Ciebie nie za nudne? Zapisz pytania, które pojawiły się w tekście. Możesz spróbować skorzystać z karty pracy dostępnej w MS Teams.
Zastanów się, które z pytań w tekście, można nazwać najważniejszymi. Podkreśl je. Czy te pytania są ważne? Ludzie nazwali je UNIWERSALNYMI (takimi, które dotyczą każdego z nas). Wszyscy jesteśmy filozofami.
Na podstawie tekstu odpowiedz, czym zajmuje się filozofia /zapisz swoją definicję w zeszycie/. Czy tylko filozofia bierze się ze zdziwienia i stawiania pytań? O tym przekonasz się już wkrótce...
|