KORONAWIRUSOWY CHALLENGE

Moi Drodzy,
nie przepadam za używaniem angielskich słów, gdy mówimy po polsku; nie przepadam również za siedzeniem w domu. I z tego nieprzepadania, które pewnie Was też dotyczy, mam dla Was humanistyczne (czytaj: ludzkie) wyzwanie. 

Terencjusz powiedział: "Człowiekiem jestem i nic co ludzkie, nie jest mi obce", a język polski wiele mówi o człowieku, więc nasz koronawirusowy challenge polega na zrobieniu czegoś dla siebie bez udziału komputerów, tabletów, smartfonów. 

https://sdk.bitmoji.com/render/panel/69afa8e2-ef74-4725-adce-55ff1d3f520d-388413d1-22a2-451c-b56e-de9a975aa267-v1.png?transparent=1&palette=1

BĄDŹ JAK ISAAC NEWTON I ZRÓB COŚ DLA SIEBIE!

W tym tygodniu, poza naszymi dwoma spotkaniami online, macie zakaz uczenia się języka polskiego przy komputerze! Zróbcie coś dla siebie: przeczytajcie książkę, obejrzyjcie film, ugotujcie coś dla rodziny, wyjdźcie na spacer, stwórzcie coś z niczego, nauczcie się czegoś nowego. Swoimi pomysłami podzielicie się na piątkowej godzinie wychowawczej. 

Pamiętajcie - Zero ekranu do nauki, dużo myśli i pomysłów. Powodzenia!

MP

PS A ja zamierzam nauczyć się robić najlepsze falafele w Warszawie i choć przez chwilę wyjść z domu i ukryć się w trawie!

FILM DLA WAS